Nawet 8 lat pozbawienia wolności grozi młodej rudziance, która oszukała prawie 100 osób za pomocą jednego z portali społecznościowych. Kobiet wystawiała na sprzedaż towar, którego nie posiadała. Do klientów paczki-niespodzianki ze sprzętem elektronicznym nie dochodziły w ogóle lub otrzymywali towar o znikomej wartości. W ciągu niespełna dwóch miesięcy na swoim procederze zarobiła prawie 20 tysięcy złotych.
Policjanci otrzymali informację o oszustwie, do którego miało dojść na jednym z portali internetowych. Internautka oferowała do sprzedaży paczki-niespodzianki z artykułami elektronicznymi w cenie od ponad 200 do nawet 2000 złotych. Po otrzymaniu całości lub części kwoty kobieta nie wysyłała opłaconego zamówienia albo wysyłała paczki zawierające przedmioty o znikomej wartości. Policjanci ustalili tożsamość sprzedającej. Okazało się, że jest to 21-letnia mieszkanka Rudy Śląskiej.
Kobieta, posługując się fikcyjnymi danymi osobowymi, na jednym z portali internetowych oferowała do sprzedaży przedmioty, których nawet nie posiadała. W ten sposób oszukała blisko 100 osób z całej Polski na około 20 000 złotych. Przestępcza działalność rudzianki trwała od czerwca do lipca tego roku. Decyzją rudzkiego sądu 21-latka została objęta policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.