Kryminalni z Radzionkowa namierzyli i zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który skorzystał z okazji i pod chwilową nieuwagę właścicielki, zabrał jej ciśnieniową myjkę o wartości 2 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło 4 stycznia na terenie Radzionkowa. O kradzieży myjki ciśnieniowej powiadomiła policjantów mieszkanka ulicy Szczęśliwej, która poinformowała, że z otwartego pomieszczenia gospodarczego zniknęło urządzenie warte 2 tysiące złotych. Kryminalni od razu zajęli się sprawą i przejrzeli nagrania z kamer monitoringu w pobliżu tego miejsca. Na nich zauważyli sylwetkę złodzieja, który jak się okazało, jest dobrze znany miejscowej policji.
Dobra znajomość mieszkańców w swoim rejonie zaprowadziła stróżów prawa do 39-latka z Radzionkowa. Mężczyzna trafił na noc do policyjnej celi, a następnego dnia po usłyszeniu zarzutów, przyznał się do winy. Niestety myjka przepadła, bo złodziej sprzedał ją nieznanej osobie na targu. Teraz jego sprawą zajmie się sąd, a kara, jaka mu grozi, może być wyższa, niż zakładają to przepisy. Okazuje się, że mężczyzna kradł już wcześniej, dlatego teraz odpowie w warunkach recydywy.