Jedna osoba została poszkodowana po wybuchu butli z gazem, do którego doszło w sobotni wieczór w restauracji przy ul. Szyb Andrzeja w Rudzie Śląskiej-Wirku. W momencie zdarzenia w lokalu przebywało ponad 30 osób. Większość o własnych siłach opuściła miejsce zdarzenia jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych.

- Najprawdopodobniej doszło do rozszczelnienia butli z gazem na przyłączu. Butli typu propan-butan znajdowało się w tym lokalu kilka. Jedna poparzona osoba została zabrana do szpitala. Nie miejscu nadal działa jeszcze straż pożarna - przekazał na gorąco Mariusz Kita, komendant miejski straży pożarnej w Rudzie Śląskiej.
 
W akcji brało udział 8 zastępów straży pożarnej. Na miejsce wezwano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale ostatecznie został zawrócony do bazy. Służby medyczne udzieliły pomocy kilku osobom, ale nikt więcej nie wymagał hospitalizacji.
 
- Zespoły ratownictwa medycznego przebadały na miejscu 4 osoby, w tym 2 dzieci. Do szpitala została zabrana kobieta z poparzeniami. Sytuacja na miejscu szybko została opanowana - poinformowała Agnieszka Gołębiowska, rzecznik prasowy śląskiej straży pożarnej.

 

KOMENTARZE