Policjanci z Rudy Śląskiej zatrzymali kobietę, podejrzaną o zabójstwo swojego partnera. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Rudzie Śląskiej, sąd tymczasowo aresztował ją na 3 miesiące. Grozi jej teraz kara nawet dożywotniego więzienia.

W jednym z mieszkań w dzielnicy Ruda w poniedziałkową noc 32-letni mężczyzna wraz ze swoją konkubiną i jej koleżanką pili alkohol. Wtedy też doszło do tragicznego zdarzenia. Bezpośrednio po tym obie kobiety zostały zatrzymane do wyjaśnienia przez policjantów z komisariatu I w Rudzie Śląskiej. Ich stan upojenia -  ponad 2 promile alkoholu w organizmie - nie pozwolił od razu na ustalenie przebiegu zdarzenia.

Na miejscu zdarzenia pracowali policyjni technicy i grupa dochodzeniowo-śledcza, kierowana przez naczelnika wydziału kryminalnego i komendanta rudzkiej „jedynki”. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na wstępne ustalenia z których wynikało, że sprawczynią śmierci mężczyzny jest 44-latka. Podejrzanej przedstawiono zarzut zabójstwa.

Sąd, na wniosek prokuratora, wydał postanowienie o zastosowaniu wobec rudzianki najsurowszego środka zapobiegawczego, czyli tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara nawet dożywotniego więzienia.

KOMENTARZE