Od północy w województwie śląskim odnotowano 1746 zdarzeń związanych z niżem Boris. W Rudzie Śląskiej straż pożarna podjęła ponad 40 interwencji związanych z podtopieniami oraz usuwaniem skutków nawalnego deszczu.

Przybywa wody w rzekach przepływających przez miasto, jednak władze miasta uspokajają, że w chwili obecnej nie ma zagrożenia powodziowego. Ze zdjęć udostępnionych przez fanpage Halemba - dzielnica miasta Ruda Śląska wynika, że w rejonie wiaduktu przy ul. Poniatowskiego w Halembie ok. 30 centymetrów brakuje, aby poziom wody w Kłodnicy przekroczył stan alarmowy.
 
- Wszystkie przepompownie wód deszczowych w mieście są sprawne. W gotowości jest mobilny zestaw pompowy dużej wydajności, który od piątku zainstalowany jest w rejonie ul. Radoszowskiej. Ponawiam apel, aby w czasie największych opadów korzystać z podróży tylko w ostateczności, gdyż sytuacja z tworzeniem zalewisk może się powtórzyć - poinformował prezydent Rudy Śląskiej, Michał Pierończyk.
 
Bryg. Aneta Gołębiowska, rzecznik komendy wojewódzkiej śląskiej straży pożarnej poinformowała, że w Rudzie Śląskiej wypompowano wodę z budynku sądu rejonowego.
Niestety nocą opady deszczu na terenie Górnego Śląska mają ponownie nabrać na sile.

 

KOMENTARZE