Nie tylko prezydenci miast czy radni, ale również urzędnicy wydający decyzje administracyjne muszą co roku ujawniać swój stan posiadania. Niestety nadal brakuje jasnych przepisów, które obligowałyby urzędy do niezwłocznej publikacji oświadczeń majątkowych w Biuletynie Informacji Publicznej.
Prezydenci miast, burmistrzowie, sekretarze, naczelnicy wydziałów, a nawet prezesi miejskich spółek muszą co roku ujawnić swoje mienie. Termin złożenia informacji o posiadanym majątku mija 30 kwietnia. Spóźnialscy otrzymują wezwanie oraz dodatkowo 14 dni na dopełnienie tego obowiązku.
Niestety w myśl dzisiejszych przepisów samorządy mogą bezkarnie zwlekać z publikacją oświadczeń majątkowych w Biuletynie Informacji Publicznej. Jednak doktor Tomasz Słupik ostrzega, że nie warto przeciągać struny.
W Rudzie Śląskiej czas płynie jednak powoli... Dopiero po kilku długich miesiącach w sieci pojawiły się oświadczenia majątkowe prezydent Grażyny Dziedzic oraz przewodniczącego rady miasta Jarosława Wieszołka.
Warto pamiętać również o tym, że publikacja oświadczeń ma być gwarantem przejrzystości działań władz.
Za niezłożenie w przedłużonym terminie informacji o zasobach majątkowych grożą surowe sankcje. Radny może zostać pozbawiony mandatu, natomiast pracownik urzędu miasta nawet pożegnać się ze stanowiskiem pracy.