W całym kraju ruszyła kwalifikacja wojskowa, nazywana często następczynią poboru. W ciągu dwóch najbliższych miesięcy przed komisjami lekarskimi stanie ponad 285 tysięcy osób. Wiele z nich marzy o karierze w armii.
Pomimo tego, że obowiązkowa służba wojskowa została zniesiono w 2010 roku, od 4 lutego na terenie całego kraju trwa kwalifikacja wojskowa. Już wkrótce przed komisjami lekarskimi staną osoby, które ukończyły 19 rok życia.
W badaniu muszą wziąć również udział kobiety, które ukończyły medyczne szkoły lub uczelnie.
Za niestawienie się do kwalifikacji grożą surowe sankcje. Z pozbawieniem wolności włącznie.
W Rudzie Śląskiej kwalifikacja rozpocznie się 25 lutego i potrwa do 3 kwietnia. Badania będą prowadzone w Szpitalu Miejskim w Bielszowicach,
Trudna sytuacja na rynku pracy sprawia, że coraz więcej osób marzy o karierze zawodowego żołnierza. Każdego dnia Wojskową Komendę Uzupełnień w Chorzowie odwiedza kilkanaście takich osób.
Rozpocząć karierę w armii nie jest jednak łatwo. Nie wystarczą już dobre chęci i tężyzna fizyczna.
Pozytywnie kwalifikację wojskową przechodzi około 90 procent osób. Kilkumiesięczny kurs przygotowawczy czeka wszystkich z nich, którzy wiążą swoją przyszłość z armią.