To były wyjątkowe trzy dni. Na scenie tradycyjnie ulokowanej na ternie wireckiego targowiska, Ruda Śląska świętowała kolejne już Dni Miasta. Ci, którzy na Wirek nie dotarli mogli jak zawsze koncerty oglądać za naszym pośrednictwem.

Patrząc na to co działo się na wireckim targowisku przez trzy dni można powiedzieć, że  rudzianie w tym roku postawili na weekendowy relaks. W tym roku powrócono do tradycji trzydniowego świętowania. Piątek był kabaretowy. Na scenie zaprezentował się min. Teatr Bezpański, kabaret Koń Polski, Marcin Daniec,  Kabaret Młodych Panów. Wieczór zakończył  występ Grzegorza Poloczka.

Po dawce humory przyszła pora na ostre uderzenie. Sobota bowiem jak już przystało skierowana jest w stronę fanów trochę mocniejszego grania. Od lat ten dzień przypisany jest rockowym brzmieniom. Tereny Targowe wystartowały dość mocno – publiczność i instrumenty rozgrzał zespół  Oberschleisen. Polski Rammstein jak przystało nazywać muzyków w najbliższym czasie wyda swoją debiutancką płytę.

Nieco spokojniej na scenie zaprezentowali się kolejni artyści. I tu mocny rudzki akcent – zespoły Rubens Band, Piff Parre oraz zespół Ścigani.

Na zakończenie gwiazdy. Znany z takich przebojów jak „Dobra, dobra, dobra”, „Helikopter” czy „Oprócz” zespół Golden Life w Rudzie Śląskiej wystąpił po raz kolejny.

Na deser – prosto z festiwalu w Opolu przyjechał zespół Ira.

Niedziela rodzinna i co najważniejsze bardzo światowa. Na scenie Dni Rudy Śląskiej 2013 o godzinie 18:30 koncert dał znany, utytułowany i niezwykle towarzyski amerykański bluesman Alvon Johnos, który razem ze swoim polskim co warto podkreślić zespołem zaczarował bluesem publiczność.

Idealnym zakończeniem trzydniowego świętowania był koncert Raya Wilsona i zespołu Genesis Classic. Szkocki wokalista, na co dzień związany z Polską – mieszka w Poznaniu – wykonał najbardziej znane utwory zespołu Gennesis porywając publiczność i zachycając nawet tych którzy na co dzień twórczości Gennesis nie słuchają.

Całość jak zawsze mogli państwo śledzić na naszej antenie.  Prócz koncertów tradycyjnie nasze plenerowe studio. Były konkursy, mnóstwo nagród i gości. Przez ponad 20 godzin relacjonowaliśmy to co działo się na scenie, za sceną i wokół nas.

A działo się nie tylko na wireckim targowisku. W ramach Dni Rudy Śląskiej 2013 zorganizowano między innymi paradę zabytkowych samochodów, pojazdów militarnych oraz motocykli. Wszyscy mieszkancy miasta mogli się przenieść w odległe już czasy szczytu motoryzacji.

KOMENTARZE