Za oknami coraz zimniej, temperatura często spada w okolice zera stopni. Niektórzy kierowcy właśnie zmieniają opony na zimowe, a meteorolodzy wyglądają już pierwszych opadów śniegu. Jak do zimy jest przygotowana Ruda Śląska?
Jak informowaliśmy już na początku września... Ruda Śląska jak długa i szeroka jest gotowa na nadejście zimy. Taki jasny i pozytywny sygnał płynie z magistratu. - We wrześniu została wyłoniona firma, która będzie zajmowała się odśnieżaniem miasta. Jest to dobrze znany w Rudzie Śląskiej PUK – wyjaśnia Romuald Pasternok z wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska UM Ruda Śląska.
Tym razem na odśnieżanie ulic zarezerwowano w budżecie miasta 3 miliony złotych. Natomiast w magazynach zabezpieczono już pokaźną ilość soli. - W magazynach mamy już ponad 1000 ton soli, spora ilość jest również zakontraktowana – dodaje Pasternok.
Specjalistyczny sprzęt oraz środki chemiczne – takim orężem dysponuje firma, która zadba o odpowiedni stan rudzkich dróg. Władze miasta deklarują natomiast, że drogowcy potrzebują 30 minut, aby w razie potrzeby ruszyć do akcji.
Już tradycyjnie rudzkie drogi będą odśnieżane według kategorii. Te nadał poszczególnym odcinkom rudzki magistrat.
Zdaniem meteorologów pierwszych opadów śniegu możemy się spodziewać już niebawem. - Śnieg spadł już w październiku na Ukrainie, natomiast w Polsce pierwszych opadów możemy się spodziewać nawet w tym tygodniu. Jednak na razie będą to opady śniegu z deszczem i to poza naszym regionem – zdradza pogodynka Telewizji Sfera, Marta Czulak – Skutela.
W przypadku siarczystych mrozów jest szansa na to, że przy rudzkich przystankach ponownie staną koksowniki.