Tej zimy w województwie śląskim z powodu zatrucia tlenkiem węgla zmarło siedem osób. Niewiele brakowało a do kolejnej tragedii doszłoby w Rudzie Śląskiej, gdzie 10-latek z podejrzeniem zatrucia czadem został odwieziony do szpitala. Na całe szczęście zakończyło się na strachu.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o ulatnianiu się tlenku węgla w budynku mieszkalnym przy ul. Piastowskiej. Pomiary wykazały w jednym z pomieszczeń obecność czadu. 10-letni chłopiec z objawami zatrucia został przewieziony karetką do szpitala - oznajmił Klaudiusz Cop, rzecznik prasowy rudzkiej straży pożarnej.
Chłopiec wraca do zdrowia na oddziale pediatrycznym Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej. Jego życiu oraz zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.