Ponad 10 godzin trwały dzisiejsze negocjacje w sprawie planu restrukturyzacji Kompanii Węglowej. Spotkanie zakończyło się podpisaniem porozumienia pomiędzy zarządem spółki a związkami zawodowymi. Nie będzie zwolnień w administracji oraz łączenia kopalń, jednak górnicy oraz pracownicy powierzchni stracą niektóre przywileje.
Decyzję o wznowieniu negocjacji podjęto w ubiegły piątek w czasie posiedzenia rady nadzorczej spółki, kiedy to okupację budynku firmy rozpoczęli przedstawiciele związków zawodowych.
Dzisiejsze negocjacje były długie i ciężkie, ale co najważniejsze - zakończyły się szczęśliwym finałem. Z zawartego porozumienia wynika, że nie będzie zwolnień w administracji, jednak pracownicy tego działu nie będą otrzymywać tzw. czternastej pensji.
Zrezygnowano z pomysłu łączenia zakładów górniczych. Zarząd kompanii chce zmienić brzmienie umów o pracę, aby ułatwić sobie możliwość alokacji pracowników.
Zgodnie z zapowiedziami zlikwidowany zostanie fundusz motywacyjny oraz dodatek do chorobowego. Cięcia nie ominą również górniczych emerytów, których węglowy deputat zostanie uszczuplony o tonę. Nowym pracownikom po przejściu na emeryturę nie będzie przysługiwał taki przywilej.
Podpisane porozumienie przedłuża dla górników gwarancję zatrudnienia do 2020 roku.