W Katowickim Archiwum Państwowym natrafiono na nieznany dotychczas list autorstwa Karola Goduli. Na nowy ślad w życiorysie śląskiego Króla Cynku natrafił Adam Podgórski, miłośnik historii Rudy Śląskiej.
Karol Godula to postać niezwykła. Współtwórca przemysłowej potęgi Górnego Śląska, który swoimi gospodarczymi wizjami wyprzedzał epokę. Przed swoją śmiercią kazał zniszczyć wszystkie parafowane przez siebie dokumenty oraz liczne pamiątki. List, na który natrafił Adam Podgórski w Katowickim Archiwum Państwowym to prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników historii.
- Ten list, to tak naprawdę dokument mówiący o tym, że Karol Godula nabył pewną wierzytelność. Rudzki Król Cynku parał się także skupowaniem długów, ale nie jest to żadna sensacja, bo osoby zorientowane w jego życiorysie dobrze o tym wiedzą – powiedział Adam Podgórski.
Przez wieki o Goduli narosło wiele legend. Jedna mówiła o tym, że diabeł sypał mu przez komin talary. Inna, że jego duch pojawia się czasem w północnych dzielnicach Rudy Śląskiej. Życie śląskiego Rockefellera kryje jeszcze wiele ciekawych zagadek. Czy uda się je kiedyś rozwikłać? Czas pokaże.