Dwa nowe rekordy Polski w biegu 12-godzinnym padły dziś w Rudzie Śląskiej. Dokonali tego zwycięzcy rudzkiego ultramaratonu ulicznego – Andrzej Radzikowski oraz Aleksandra Niwińska. Przebiegli oni odpowiednio ponad 145 i 126 km. 

Dodatkowo dla 14 zawodników z blisko setki uczestników zawodów bieg był wotum wdzięczności dla kanonizowanego Jana Pawła II. Ich wspólny wynik - 1558 km, to dystans dłuższy niż odległość dzieląca Rudą Śląską i Watykan.

- Nie spodziewałem się takiego wyniku. Od początku dzisiejszego biegu zmagałem się z rożnymi problemami, odczuwałem też skutki niedawnej kontuzji. Z kolejnymi godzinami biegu było już tylko lepiej, a godzinę przed końcem poczułem, że mogę pobić rekord Polski – mówił szczęśliwy na mecie Andrzej Radzikowski. Zawodnik reprezentujący LKS OLYMP Błonie swój sukces dedykuje swoim serwisantom, którzy jak mówił postawili go w czasie biegu na nogi. Dotychczasowy rekord Polski należał do Macieja Ciepłaka, który w 2004 r. w 12 godzin pokonał 144 km 236 m. Dziś Andrzej Radzikowski przebiegł dokładnie 145 km 572,5 m.

Swoim tryumfem Andrzej Radzikowski przełamał trzyletnią dominację Ireneusza Czepigi w Rudzkim Międzynarodowym Biegu 12-godzinnym. Dziś świętochłowiczanin choć przebiegł 3 km więcej niż przed rokiem uplasował się „dopiero” na trzecim miejscu podium. Miejsce wyżej zajął reprezentant AZS AWF Katowice Tomasz Kuliński, który przebiegł ponad 141 km – Mieliśmy dzisiaj rywalizację na wysokim poziomie, co przełożyło się na wiele wartościowych rezultatów – komentuje pomysłodawca i organizator biegu rudzki ultramaratończyk August Jakubik.

Potwierdzeniem tych słów jest drugi uzyskany tego dnia rekord Polski w biegu 12-godzinnym, który wśród kobiet uzyskała Aleksandra Niwińska. Dla reprezentantki AZS AWF Katowice to czwarte z rzędu zwycięstwo w rudzkim ultramaratonie. Swoje ostatnie rekordowe osiągnięcie sprzed roku poprawiła o ponad 1 km. Co ciekawe dzisiejszy wynik pozwolił jej zająć wysokie ósme miejsce w klasyfikacji generalnej.

Dzisiejsze zwody miały również dodatkowy - duchowy wymiar. 14 zawodników postanowiło swój bieg zadedykować Janowi Pawłowi II. Wyznaczyli sobie cel – wspólnie przebiec dystans 1500 km dzielący Rudę Śląską od Watykanu. Udało się to zrobić z nawiązką, gdyż po zsumowaniu ich indywidualnych wyników okazało się, że przebiegli 1558 km - Chcieliśmy w ten sposób podziękować Janowi Pawłowi II za wszystko co zrobił i czego dokonał – podkreśla jeden z nich August Jakubik.

Startujący w dzisiejszych zawodach ultramaratończycy wypili ok. 600 l wody, 100 l coli oraz 100 l soków. Zjedli 40 kg bananów, 20 kg pomarańczy oraz 20 kg ciastek. Najstarszym uczestnikiem ultrmaratonu był Florian Kropidłowski, który ma 79 lat. W 12 godzin przebiegł ponad 60 km.

Historia rozgrywania biegu 12 godzinnego w Rudzie Śląskiej sięga 1999 r., kiedy to na pomysł jego zorganizowania wpadł znany rudzki ultramaratończyk August Jakubik. Okazją miała być 40.rocznica powstania Rudy Śląskiej. Trasa pierwotnie przebiegać miała przez wszystkie dzielnice miasta, jednak ze względów logistycznych areną zmagań został stadion „Wawelu” Wirek. Pierwsze zawody zgromadziły na starcie 15 uczestników, a ich zwycięzcą został Ukrainiec Wiktor Łozownik. Od kilku lat zwody odbywają się w centralnej części miasta w Nowym Bytomiu.

źródło: UM RUDA ŚLĄSKA

KOMENTARZE