Uczestnicy 36. Halembskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę dotarli do Częstochowy. Na wielu nogach pojawiły pierwsze odciski, a zmęczenie dało znać o sobie. To jednak nic w obliczu spotkania z Matką Boską.  

Ponad 75 kilometrów, nie zważając na kapryśną aurę, przebyli w ciągu ostatnich trzech dni uczestnicy 36. halembskiej pielgrzymki na Jasną Górę. Jednak na kilkanaście kilometrów przed Częstochową nikt nie narzekał na trudy pieszej wędrówki.

Wszyscy spragnieni i głodni mogli jak zawsze liczyć na przysmaki przygotowane przez ekipę gastronomiczną.

Pielgrzymka to jednak przede wszystkim doskonały czas na refleksję oraz wewnętrzne wyciszenie. Doskonały moment na to, żeby zastanowić się nad swoim dotychczasowym życiem.

Halembscy pątnicy dotarli na Jasną Górę późnym popołudniem. Po pokłonieniu się Czarnej Madonnie udali się na zasłużony wypoczynek, aby nabrać sił przed jutrzejszym Dniem Halembskim.

O godzinie 9:30 odbędzie Msza Święta w Kaplicy Cudownego Obrazu, a o 11:00 na jasnogórskich wałach zostanie odprawiona Droga Krzyżowa. O 14:00 wszyscy pielgrzymi spotkają się na wspólnej zabawie w Sali Ojca Kordeckiego.

Halembski Dzień w Częstochowie zakończy wspólne czuwanie u stóp Maryi oraz Apel Jasnogórski.

KOMENTARZE