Przedsesyjna atmosfera wskazywała, że kwestie związane z ostatnimi wydarzeniami w mieście – oświadczeniem, które trafiło do mediów, zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa, śmierć skarbnik miasta – mogą zdominować obrady. Sesja rozpoczęła się od wspomnień o zmarłej skarbnik, które wygłosił Jarosław Wieszołek. Symboliczna była minuta ciszy, symboliczna była róża leżąca w miejscu gdzie do tej pory zasiadała skarbnik.

W porządku sesji znalazł się min. zaproponowany przez radnych Prawa i Sprawiedliwości projekt rezolucji, wyrażającej sprzeciw wobec decyzji Narodowego Funduszu Zdrowia. NFZ nie podpisał z rudzkim szpitalem kontraktu na świadczenie usług okulistycznych. W związku z tym, rudzki oddział nie otrzyma pieniędzy na prowadzenie oddziału, a co za tym idzie ten zostanie najprawdopodobniej zlikwidowany. - Gdy dowiedziałam się o nie uzyskaniu przez rudzki szpital kontraktu interweniowałam u prezesa oddziału śląskiego NFZ. Powód dla którego rudzki szpital nie otrzymał kontraktu, to słaba oferta, którą rudzki szpital przedstawił. - wytłumaczyła posłanka Danuta Pietraszewska.

Na sali sesyjnej pojawił się min. prezes Szpitala Miejskiego Sławomir Święchowicz, który starał się przedstawić i wyjaśnić dlaczego rudzki szpital wypadł w rozpisanym konkursie tak słabo. - Szpital do kontraktu przygotowany na bazie tego co mieliśmy i na bazie tego co mogliśmy przygotować. Jeden z oddziałów aby w ogóle móc zostanie zakontraktowany, musiał zostać wyposażony w nowy sprzęt na kwotę ponad pół miliona złotych. Okulistyka o której tak dużo się powiedziało - „szła” do kontraktu przygotowana w sprzęt, który posiadała. I cały sprzęt został wykazany w portalach funduszowych.

Nam udało się dowiedzieć, że obecnie trwają kontrole Ministerstwa Zdrowia w jednostkach które kontrakty wygrały. O tym jaka przyszłość czeka okulistykę w Goduli i czy istnieje szansa na jej dalsza działalność dowiemy się 29 lutego.

Podczas sesji usłyszeć można było sprawozdanie z dotychczasowych obrad Komisji Rewizyjnej, która na celu ma wyjaśnić nieprawidłowościach w pionie finansowym.

Przegłosowanie uchwał, które stanowiły trzon XXIV Sesji Rady Miasta Ruda Śląska, odbyło się – biorąc pod uwagę poprzedzające dyskusje – bezboleśnie. Dokonano tradycyjnych przeniesień budżetowych, podjęto uchwały dotyczące służby zdrowia oraz pomocy społecznej. Przyjęto także wspomnianą już rezolucję radnych PiS.

W części sesji poświęconej wystąpieniom radnych głos zabrał Jarosław Kania, który w imieniu członków Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej wygłosił oświadczenie. Treść oświadczenia dostępna jest na naszym portalu.

Oświadczenie a właściwie wniosek członków rudzkiej Platformy wywołało spora dyskusję. Radni zgodnie z partyjnym kluczem podzielili się na tych, którzy wniosek popierali i na tych, którzy wiceprezydenta bronili. Ewa Błąkała - Zawronek – Sesja rozpoczęła się od słów Czesława Niemena, ze słowa potrafią ranić. Na koniec sesji dzieje się to samo. Radni PO dają wniosek skazujący Michała Pierończyk. Działacie tak samo, zwracając nam uwagę na początku. Jaki będzie efekt? Decyzja w rękach prezydent Grażyny Dziedzic.

Jednocześnie podjęto decyzję o zwołaniu nadzwyczajnej sesji, która już w najbliższy wtorek 28 lutego o godzinie 17.00. Sesja zwołana z upoważnienia prezydent miasta dotyczyć ma wyboru nowego skarbnika miasta. Kandydatką na to miejsce jest naczelnik wydziału Budżetu Miasta UM Ruda Śląska Ewa Guziel.