Pijany kierowca wpadł w ciągu 48-godzin dwukrotnie w ręce rudzkiej policji. 37-letni mieszkaniec Łańcuta kierował busem, mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Po zatrzymaniu postanowił wytrzeźwieć w Rudzie Śląskiej, ale już po kilkudziesięciu godzinach wsiadł za kółko będąc na podwójnym gazie. Teraz czeka go areszt i spora kara finansowa, w wysokości firmowego samochodu, który prowadził.