Źródło: srsgwiazda.pl Źródło: srsgwiazda.pl

Kolejny turnieju z cyklu Gwiazda Cup 2016 odbył się w Halembie. W Hali MOSiR-u o Puchar Prezesa walczyło 10 zespołów z rocznika 2002. Do Rudy Śląskiej przyjechało zespoły z całego Górnego Śląska.

- W zawodach wzięło udział całkiem sporo zespołów z Rudy Śląskiej, ale nie brakuje również ekip z Piekar Śląskich czy Knurowa. Poziom jest dosyć wysoki, ale wyrównany - powiedział Łukasz Kowalczyk, trener SMS-u Ruda Śląska.

Na parkiecie sporo było walki, ale nie brakowało również ładnych bramek oraz widowiskowych bramkarskich parad. Większość drużyn udział w imprezie traktowało jako przetarcie przed grą na dużym boisku.

Wyniki nie były najważniejsze. Trenerzy zwracali głównie uwagę na grę oraz poszczególne aspekty piłkarskiego rzemiosła.

- Dla mnie najważniejsza jest gra piłką, wymiana pozycji, chcę, żeby moi chłopcy kreowali grę - zdradził Łukasz Bereta, szkoleniowiec nowobytomskiej Pogoni.

W finale SMS Ruda Śląska wygrał 1:0 z Pogonią Nowy Bytom. Na najniższym stopniu podium stanęła Gwiazda, która w meczu o 3 lokatę wygrała z Concordią Knurów. Królem strzelców całego turnieju został Michał Korus z rudzkiego SMS-u.

Media

KOMENTARZE