Coraz bliżej sprawienia niespodzianki są futsaliści Gwiazdy. Rudzianie już w meczu z Pogonią mogli pokusić się przy odrobinie szczęścia o remis, również w Zduńskiej Woli zostawili po sobie korzystne wrażenie.
Idealnie w spotkanie weszli jednak podopieczni Wojciecha Sopura, którzy już w drugiej minucie po uderzeniu Michała Marciniaka wyszli na prowadzenie. Gospodarze próbowali iść za ciosem, ale w 9 minucie z bramki cieszyli się rudzianie, gdy do siatki trafił Szymon Łuszczek. Po trzech minutach ponowne prowadzenie gospodarzom dał Marcin Stanisławski. W drugiej połowie okazje miały obie ekipy. Rudzian z opresji ratował Rafał Krzyśka, natomiast gospodarzy trzykrotnie słupek. Ostatecznie Gatta utrzymała prowadzenie do samego końca i w tabeli zajmuje czwarte miejsce. Ma na swoim koncie 26 punktów. Gwiazda jest dziesiąta, ma 8.