Futsaliści Gwiazdy Ruda Śląska po dwóch kolejkach Futsal Ekstraklasy zamykają ligową tabelę. Trzeba jednak przyznać, że podopieczni Tomasza Klimasa rywali mieli nie byle jakich. Na co tak naprawdę stać śląskiego beniaminka?
Po roku banicji Gwiazda Ruda Śląska wróciła do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Cel na ten sezon zarząd określił jasno – utrzymanie w elicie.
Już na inaugurację rozgrywek beniaminkowi przyszło rywalizować na parkiecie z silną Gattą Active Zduńska Wola. Porażka 1:4 dla wielu zawodników była bolesna.
Pomimo porażki w ostatniej kolejce z mistrzem Polski, Rekordem Bielsko - Biała, trener Tomasz Klimas zaczyna dostrzegać pozytywy w grze swojego zespołu.
Latem do drużyny dołączyło kilku doświadczonych i młodych utalentowanych graczy. Kibice sporo obiecują sobie po grze Ukraińca Andrija Kidanova.
Gwiazda kolejny mecz rozegra w poniedziałek w Rudzie Śląskiej. Rywalem żółto – niebieskich będzie Pogoń 04 Szczecin.
Więcej w materiale wideo.