Od dziś do końca października kierowcy podróżujący autostradą A4 w Katowicach muszą uzbroić się w dużą cierpliwość. Dziś ruszyły parce związane z remontem autostrady w okolicach Trzech Stawów. Tworzą się gigantyczne korki.
Od 4 sierpnia rusza remont dylatacji na wiaduktach zlokalizowanych w ciągu autostrady A4 nad ul. Trzy Stawy i nad ul. Pułaskiego, w Katowicach w kierunku Katowice-Kraków. Prace na jednym z najważniejszych dla regionu odcinku autostrady A4, w Katowicach wymagają zamknięcia jednej z jezdni i skierowania ruchu na przeciwległą jezdnię.
Główne roboty będą obejmowały roboty przygotowawcze, organizacji, oznakowania i zabezpieczenia terenu robót, zmianę organizacji ruchu; wymianę istniejących urządzeń dylatacyjnych na jezdni w kierunku Krakowa; wymianę warstwy ścieralnej nawierzchni; przywrócenie docelowej organizacji ruchu wraz z odtworzeniem oznakowania poziomego.
Cały remont autostrady A4 został podzielony na dwie części. Druga część zacznie się już 17 sierpnia wówczas wtedy zostanie zamknięty ruchu na wiadukcie nad ul. Trzy Stawy i nad ul. Pułaskiego. Wprowadzona zostanie tymczasowa organizacja ruchu.
Kierowcy podróżujący w kierunku Krakowa, będą mogli jechać dwoma pasami. Natomiast podróżni, którzy będą chcieli pojechać z Krakowa w kierunku Katowic, będą mieli do dyspozycji jeden pas. W obydwu kierunkach pasy ruchu zostaną rozdzielone barierami metalowymi typu lekkiego. Na okres remontu będzie wprowadzona tymczasowa droga z jezdnią dwukierunkową, na której będzie ograniczenie prędkości do 80 km/h oraz 60 km/h bezpośrednio przed wjazdem lub zjazdem przez przejazd awaryjny.
Na czas robót na całej długości trasy w kierunku Krakowa, obowiązywać będzie zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe. Warto również zwrócić uwagę na zmiany wprowadzone w kierunku Sosnowca i Częstochowy od strony Wrocławia.
Całkowite zakończenie prac przewidziane zostało na koniec października.