Mieszkańcy Bytomia staną przed kolejną szansą na umorzenie czynszowego długu w zamian za regularne płacenie rachunków.
Na wprowadzenie abolicji czynszowej, czyli umorzenie części czynszowego długu w zamian za regularne płacenie rachunków, władze Bytomia zdecydowały się już po raz drugi. To gest wobec osób, które zdążyły na czas zebrać pieniędzy na spłatę części zadłużenia. Rada Miasta postanowiła dać dłużnikom kolejną szansę.
Dzięki abolicji dłużnicy mogą liczyć na umorzenie większej części nieuregulowanych należności pod warunkiem jednak, że spłacą 1/3 długu oraz będą płacić czynsz regularnie do końca przyszłego roku. Rok temu podobne ugody podpisało około tysiąca dwustu osób a do kasy miasta wpłynęło ponad 3,5 mln. zł. Ale temat abolicji wciąż wywołuje w mieście sporo emocji.
Ile pieniędzy wpłynie do kasy miasta tym razem - trudno przewidzieć. Ale jak mówią zwolennicy abolicji – lepiej odzyskać choć część długu niż nic.