O tej porze roku zlot motocyklowy? A kto pingwinowi zabroni? Pomysł na Zlot Pingwina zrodził się 13 lat temu w głowie pewnego cyklisty.

 

Zabawa trwa kilka dni. Uczestnicy zlotu mimo zimna nie oszczędzają sił a największą atrakcją jest zjazd w wannie. Impreza dedykowana jest motocyklistom, którzy poza swoimi pojazdami czy sporadycznymi zjazdami w wannie, uwielbiają wspólne biesiadowanie.

Trzydniowa impreza przyciąga mnóstwo miłośników dobrej zabawy nie tylko z Polski, ale również z Anglii, Słowacji, Ukrainy, Niemiec oraz Czech. Niezależnie od narodowości – humory pingwinom dopisywały.

13 Zlot Pingwinów za nami. Tą edycją motocykliści dowiedli, że nic nie zepsuje ich planów: ani pechowa dla innych trzynastka ani też pogoda – kiepska zarówno na motor jak i na zjazd w wannie.

 

Media

KOMENTARZE