Konferencja Prasowa, która została zwołana w Urzędzie Miejskim w Bytomiu nie pozostawiła złudzeń. Jest źle.
Prezydent Bytomia Mariusz Wołosz oraz jego zastępca Michał Bieda już jako radni bytomskiej rady miejskiej mieli podejrzenia, że Bytom nie jest dobrze zarządzanym miastem. Kontrola kolejnej jednostki miejskiej czyli Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego nie pozostawiła wątpliwości. Najwyższa Izba Kontroli w Urzędzie Miejskim w Bytomiu wykazała masę nieprawidłowości związanych z zarządzaniem miejskich spółek oraz nielogiczne powiązanie jednostek działających w Bytomiu. Nowe władze nie mają wątpliwości, że poprzedni prezydent działał z pełna świadomością, na niekorzyść miasta i mieszkańców Bytomia. Ciężka sytuacja miejskich spółek mogła już dawno ujrzeć światło dzienne, jednak jak twierdzą obecni włodarze jako radni mieli utrudniony dostęp do wielu informacji. Sytuacja finansowa miasta z dnia na dzień jest coraz trudniejsza. Bytom musi stać się praworządnym miastem. Dlatego kontrole poszczególnych jednostek organizacyjnych w mieście muszą się odbyć. Mariusz Wołosz zadecydowała o tym, że podejmie odpowiednie kroki prawne, dlatego sprawa trafi do prokuratury jako zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego, Bytomskiej Agencji Rozwoju Inwestycji oraz Gminy Bytom.