Bytom to jedno z najbardziej problematycznych miast w Polsce. Wysokie bezrobocie, brak własnych środków na rewitalizację z prawdziwego zdarzenia. Odmienić ten obraz mogą unijne środki.
100 milionów euro ma otrzymać Bytom z funduszy unijnych jako Obszar Strategicznej Interwencji.
- Bytom to jedno z miast, które najbardziej w Polsce odczuło na własnej skórze dziką restrukturyzację przemysłu na początku lat 90. Zamknięto wiele zakładów pracy, ludzie zaczęli masowo wyjeżdżać do innych miast. Mamy wiele do nadrobienia i pomogą nam w tym unijne środki - powiedział Damian Bartyla, prezydent Bytomia.
Aby skorzystać z unijnych środków potrzebny jest wkład własny. W przypadku jednego z najstarszych miast na Górnym Śląsku może to być kwota nawet 330 milionów złotych, która musi zostać zarezerwowana w budżecie na lata 2014-2020.
W sumie władze miasta przygotowały 137 projektów. Pierwsze z nich zostały złożone w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego pod koniec 2013 roku. Głównie dotyczą szeroko pojętej rewitalizacji oraz działań społecznych.
Jednym z największych problemów Bytomia jest duże, ponad 19-procentowe bezrobocie. Samorządowcy mają nadzieję, że unijne środki oraz działania lokalna zmienią ten obraz.
Więcej w piątkowym serwisie informacyjnym o 17:18.