W polskim górnictwie pracuje ponad 80 tysięcy osób. Na Górnym Śląsku jedno miejsce pracy w tej branży generuje średnio cztery kolejne w szeroko pojętych usługach. Spółki górnicze mocno odczuły na własnej skórze skutki pandemii koronawirusa w dobie słabej koniunktury na rynku wydobywczym. Zdaniem ekspertów, proces wygaszania kolejnych kopalń w Polsce może wkrótce przyspieszyć. Czy ziści się czarny scenariusz?