Młodzi i gniewni z Bytomia, którzy ukradli sporą ilość fajerwerków z jednego ze sklepów, zostali zatrzymani podczas kontroli drogowej przez policjantów z Kalet. Jak się jednak później okazało nastolatkowie mieli na swoim koncie całą litanię przestępstw i wykroczeń. Samochód, którym się poruszali był kradziony, a w środku znajdował się pistolet oraz narkotyki.