Od początku wojny kraje UE wydały na rosyjskie surowce energetyczne ponad 41 mld euro, wspomagając tym samym wojenny reżim Putina. W ramach piątego pakietu sankcji wprowadzono wprawdzie embargo na węgiel z Rosji, ale decyzja o zakazie sprowadzania ropy i gazu wciąż budzi kontrowersje. Jak wynika z badania CBOS, 80 proc. Polaków popiera blokadę importu surowców. Kampania MySanctions zachęca także do nakładania swoich sankcji na Rosję. Chodzi o drobne, codzienne inicjatywy, które przyczynią się do ograniczenia zużycia paliw kopalnych, a więc i zależności od importu z Rosji.