W województwie śląskim, gdzie wykonuje się obecnie największą liczbę testów w kraju, koronawirus nie odpuszcza. W sobotnie przedpołudnie służby sanitarne poinformowały o 138 nowych przypadkach infekcji oraz 2 zgonach. W Rudzie Śląskiej wykonane testy u 5 osób dały pozytywny wynik. 100 górników przebadanych przesiewowo w kopalni Ruda Ruch Bielszowice nadal czeka na wyniki testów. Przeybywa regularnie osób, które muszą poddać się kwarantannie.
Trwa walka z koronawirusem w całej Polsce. Nadal najwięcej zakażeń epidemiolodzy odnotowują w województwie śląskie, gdzie w sumie zachorowały 5132 osoby. W Rudzie Śląskiej zdiagnozowano 5 nowych przypadków infekcji. Wśród zakażonych znalazł się górnik, pracujący na co dzień w katowickiej kopalni Murcki-Staszic.
- Dwie kolejne osoby są z rodzin „zakażonych”, a czwarta osoba, to pracownik naszego miejskiego szpitala. Na szczęście nie było powodu do zamykania oddziału, na którym ta osoba pracowała. Wszystko
dzięki przestrzeganiu przepisów i zasad bezpieczeństwa. O piątej osobie zakażonej niestety nie mamy wiadomości - poinformował wiceprezydent Krzysztof Mejer.
Służby sanitarne już kilka długich dni czekają na wyniki testów przesiewowych wykonanych w Kopalni Ruda Ruch Bielszowice, gdzie testom poddano 100 pracowników. Materiał do badania został wysłany do kilku laboratoriów na terenie Polski.
Na Śląsku z powodu wirusa COVID-19 zmarło 175 osób. W sobotę w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu zmarł 81-letni mieszkaniec Katowic, natomiast w tyskiej lecznicy odeszła 71-letnie kobieta z powiatu lublinieckiego. Ponad 7500 tysiąca osób przebywa w domowej izolacji, a 8447 znajduje się pod nadzorem epidemiologicznym.