Katalizator na rynku wtórnym jest warty nawet kilka tysięcy złotych. W ręce rudzkiej policji wpadło na gorącym uczynku trzech Gruzinów podejrzanych o kradzieże katalizatorów na terenie całego miasta. W czasie zatrzymania próbowali wyciąć newralgiczną część z opla, który był zaparkowany na osiedlowym parkingu. Za ten czyn grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci podczas rutynowego patrolu w dzielnicy Ruda zatrzymali trzech obcokrajowców, którzy usiłowali wyciąć katalizator z zaparkowanego opla. Początkowo, łamaną polszczyzną próbowali wmówić mundurowym, że robią to na zlecenie właściciela samochodu. Stróże prawa, ani przez moment nie dali się zwieść i sprawdzili zawartość bagażnika ich samochodu. Wewnątrz znaleźli 4 odcięte takie same części z innych samochodów. Złodzieje działali głównie nocą, na niestrzeżonych, przeważnie osiedlowych parkingach. Posługując się akumulatorowymi narzędziami, odcinali warte nawet kilka tysięcy złotych katalizatory.

Śledczy ustalają, czy na ich koncie może być więcej takich kradzieży. Mężczyźni w wieku 22, 32 i 53-lat, obywatele Gruzji usłyszeli zarzuty, policjanci zajęli również tymczasowo ich mienie, na poczet przyszłych kar. Ich dalszy los leży w rękach prokuratora i sądu.

KOMENTARZE