23 marca do rodzinnej tragedii doszło w Knurowie. Maż jak na razie z nieznanych powodów śmiertelnie postrzelił żonę. Mężczyzna znajduje się już w rękach policji i w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin o jego losie zdecyduje prokurator.
W jednym z mieszkań w Knurowie, w godzinach popołudniowych, znaleziono zwłoki kobiety z raną postrzałową głowy. Zanim mieszkańcy dostali się do lokum na klatce schodowej spotkali jej męża, który dzierżył w rękach broń. Mężczyzna nie stawiał oporu i oddał się w ręce policji.
Funkcjonariusze otrzymali cynk o możliwej próbie zabójstwa od pracownicy jednej ze stacji benzynowych. Mężczyzna podczas zakupów wspomniał ekspedientce, że zamierza zastrzelić swoją żonę.
W czasie zatrzymania zabójca był pijany. Za popełniony czyn grozi mu nawet dożywocie.