Zakończono prace rewitalizacyjne rzeźby Górnika-Olimpijczyka, która mieści się na skwerze im. Żwirki i Wigury w dzielnicy Ruda. Koszt robót wyniósł ok. 63 tys. zł, a 88% tej kwoty pozyskano ze źródeł zewnętrznych. - Rzeźba nie była poddawana pracom konserwatorskim przez wiele lat, a wcześniejsze, nieumiejętne naprawy doprowadziły do jej  korozji. Cieszę się, że teraz rzeźba odzyskała swój dawny blask – podkreśla prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic. Autorem Górnika jest Piotr Latoska, a wykonawcami byli górnicy z KWK „Wawel”.

- W ramach projektu wykonano konserwację rzeźby i postumentu, a także oczyszczono i zabezpieczono niecki zbiornika, w którym znajduje się rzeźba - mówi dr inż. arch. Łukasz Urbańczyk, Miejski Konserwator Zabytków. - Podjęcie działań naprawczych to sygnał, że powojenne dziedzictwo kulturowe stanowi istotny czynnik budowania naszej lokalnej tożsamości i jako takie powinno być otoczone opieką - dodaje. Warto zauważyć, że mieszkańcy miasta wielokrotnie występowali z wnioskami o poddanie renowacji rzeźby oraz jej otoczenia.

Prace trwały dwa miesiące. - Miasto uzyskało dofinansowanie w wysokości blisko 55,5 tys. zł w ramach Programu Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku pn. „Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej – 2021”. Warto podkreślić, że o dotację z programu zgłoszono 68 wniosków z całego kraju, z czego jedynie 16 uzyskało wsparcie finansowe – tłumaczy wiceprezydent Michał Pierończyk.

Górnik-Olimpijczyk został ustawiony ok. 1962 roku w centrum niecki basenowej znajdującej się na skwerze. Usytuowanie rzeźby o tak dużej skali i tak awangardowej formie miało nadać skwerowi nowoczesny, śródmiejski charakter. Przedstawia ona ludzką postać, ukazaną w przyklęku, z prawym kolanem opartym na podłożu. Lewa ręka wyciągnięta jest do góry, ponad głową postaci, a w dłoni osadzony jest cylindryczny znicz. - Postać nie posiada żadnych cech anatomicznych, proporcje są nienaturalne, a kończyny są silnie wydłużone. Zupełne zatarcie indywidualnego rysu przedstawionej postaci nadaje obiektowi wymiar uniwersalny – zauważa dr Urbańczyk.

Skwer im. Żwirki i Wigury (ul. Wolności/Piastowska) posiada istotne znaczenie dla historii dzielnicy Ruda. Obszar ten pełnił od końca XIX wieku funkcję placu targowego i był miejscem codziennych spotkań mieszkańców. Była to również ważna przestrzeń symboliczna, o czym świadczyć może fakt, że w 1896 roku na skraju placu ustawiono pomnik cesarza Wilhelma I. Został on zburzony najprawdopodobniej w 1919 roku. Po przyłączeniu Śląska do Rzeczpospolitej Polskiej na terenie skweru wzniesiono z kolei pomnik Wolności, przedstawiający Powstańca Śląskiego. Ten monument został zniszczony przez hitlerowców w 1939 roku. W okresie powojennym teren zagospodarowano płytkim basenem, w którym posadowiono niewielkie wodotryski, a w latach 60.  w centralnej części niecki usytuowano rzeźbę Górnika-Olimpijczyka. Dokoła zlokalizowano ławki i zaaranżowano zieleń.

KOMENTARZE