Po ponad rocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa wróciły twórcze spotkania na Ficinusie. Będą się one odbywać w ostatnie czwartki miesiąca o godz. 17:00 w siedzibie biblioteki przy ul. Pawła Kubiny 24. Tematem październikowego spotkania (28.10.) będzie twórczość Aleksandry Mazur. Autorka z pochodzenia jest rudzianką, a jej literacki debiut to powieść pt. „Aszerat”.

„Aszerat” to powieść o kobiecie, której serce bije dla trzech wyjątkowych mężczyzn. Jej droga życiowa wiedzie przez trzy potężne miasta, a duchowość kształtuje się na trzech odmiennych religiach. - To opowieść o nas. O silnych kobietach. Bohaterka, pomimo wielu złych doświadczeń, wciąż będzie wierzyć, mieć nadzieję i kochać. Jak każda z nas. Zapraszam w duchową podróż przez ludzkie namiętności – zachęca do sięgnięcia po książkę autorka.

Aleksandra Mazur jest rudzianką, absolwentką SP nr 15 i III LO w Kochłowicach. To laureatka ogólnopolskich konkursów literackich, a „Aszerat” to jej debiut pisarski. Niebawem ukaże się kolejna książka autorki pt. „Abigail”, która jest kontynuacją powieści „Aszerat”.

Cykl „Twórczy czwartek na Ficinusie” to inicjatywa miasta oraz biblioteki miejskiej. Ma ona na celu promocję kolonii robotniczej Ficinus – obiektu na Szlaku Zabytków Techniki oraz szeroko pojętych tradycji śląskich. – Ficinus to historyczna perełka Rudy Śląskiej, którą każdy rudzianin powinien poznać, stąd pomysł cyklicznych spotkań w tym miejscu – podkreśla Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.

Spotkania odbywają się siedzibie Biblioteki Ficinus, która została oddana do użytkowania w lutym 2020 r., po zakończonej rewitalizacji obiektu. W budynku tym mieści się salka animacyjna wyposażona w sprzęt audiowizualny, przeznaczona na spotkania, prelekcje czy wystawy. Co ważne, funkcjonuje tam punkt informacji o Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego oraz stała wystawa muzealna pt. „W dawnej śląskiej kuchni”. Wystrój wnętrza nawiązuje do historii miejsca.

- Niestety pandemia nie pozwoliła nam na zaoferowanie mieszkańcom wszystkich możliwości, jakie stwarza to miejsce. W pewnym momencie musieliśmy ograniczyć wizyty wycieczek edukacyjnych oraz zrezygnować z tradycyjnych spotkań, czy warsztatów edukacyjnych dla dzieci. Jednak gdy tylko zmieniły się warunki epidemiczne i obostrzenia dotyczące instytucji kultury, podjęliśmy decyzję, że wracamy do organizacji imprez na Ficinusie, z których największą była tegoroczna edycja Industriady - mówi Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.

Budynek przy ul. Kubiny 24 to jedyny zabytkowy dom na osiedlu Ficinus, który obecnie należy do miasta. Pozostałe znajdują się w rękach prywatnych. Łączny koszt renowacji wyniósł niecałe 2,8 mln zł, z czego prawie 1,5 mln zł pochodzi z unijnej dotacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020.

KOMENTARZE