O 8,5 mln zł zostanie podwyższony kapitał zakładowy Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej. Uchwałę w tej sprawie podjęła rada miasta. Dzięki tym środkom poprawi się płynność finansowa spółki. W czasie sesji nadzwyczajnej sporo zastrzeżeń do pracy zarządu placówki medycznej mieli radni Prawa i Sprawiedliwości.

- Ktoś wcześniej mydlił nam oczy albo po prostu nas okłamywał. Kilka miesięcy temu nikt nie podnosił tematu szybkiego dokapitalizowania spółki, bo grozi jej utrata płynności finansowej. Skoro szpital ma zadłużenie wysokości 60 milionów to raczej pani prezes ani rada nadzorcza nie obudziła się z dnia na dzień i nie uświadomiła sobie, że mamy sytuację kryzysową. Z ich strony nie było nawet takiego przebudzenia. To jest ich odpowiedzialność - powiedział Mariusz Pakuza, radny rady miasta Ruda Śląska.

 Niestety szpital w wielu aspektach działa źle. Najgorzej pod tym względem wygląda sytuacja na izbie przyjęć. Pacjenci, którzy tam trafiają nie mówić o czekaniu, ale o mękach, które przeżywają zanim pojawi się lekarz i udzieli im pomocy. A pragnę przypomnieć, że pani prezes Katarzyna Adamek przedstawiała się na komisjach jako menedżer, specjalista od zarządzania - rzekła Katarzyna Korek, radna rady miasta Ruda Śląska.

- Działania w celu poprawy jakości usług są cały czas podejmowane. Może jeszcze obecnie nie są przez państwa zauważane. Z niektórych wypowiedzi radnych wynika, że COVID był dla szpitala prawdziwym finansowym eldorado. A to był czas wytężonej pracy całego personelu, w ogromnym stresie, bez leku i bez szczepionki. Przez 5 ostatnich lat, bo tyle jestem prezesem szpitala, udało się wyremontować oddziały, zbudować stabilne zespoły pracownicze. Wbrew pozorom nie ma w naszym szpitalu problemów z kadrą medyczną - tłumaczyła Katarzyna Adamek, prezes Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej.

Ostatecznie miasto zdecydowało się po raz kolejny pomóc szpitalowi. Radni podjęli uchwałę o dokapitalizowaniu spółki kwotą 8,5 mln złotych.

- Miasto jest jedynym udziałowcem spółki szpitala miejskiego– przypomina Jacek Morek, pełniący funkcję prezydenta miasta. - Zarząd zwrócił się do nas jako właściciela o dokapitalizowanie spółki w związku z koniecznością uregulowania części zobowiązania względem banku udzielającego szpitalowi kredytu, zabezpieczenia najbliższych płatności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne oraz uregulowania zaległego podatku od nieruchomości – informuje.

- Płynność finansowa Szpitala Miejskiego uległa znacznemu pogorszeniu w okresie pandemii Covid-19. Dodatkowo koszty funkcjonowania szpitala wzrosły w ostatnim okresie z uwagi na znaczący wzrost cen materiałów i usług medycznych oraz wynagrodzeń pracowników – tłumaczy Jacek Morek. Zaplanowana kwota podwyższenia kapitału ułatwi też wdrażanie planu naprawczego dla Szpitala Miejskiego na lata 2022-2025.

Co istotne, w szpitalu nie występują jakiekolwiek zajęcia rachunków bankowych, nie doręczono obecnie również pozwów dostawców materiałów o zapłatę, które mogłyby generować dodatkowe koszty. Działania związane z posiadaną płynnością doprowadziły do sytuacji, w której uniknięto ponoszenia przez szpital jakichkolwiek kosztów związanych z toczącymi się postępowaniami sądowymi, a ewentualne odsetki w ramach porozumień są umarzane przez kontrahentów w całości lub w części z uwagi na bieżące regulowanie przez szpital porozumień.

- Jestem w stałym kontakcie z zarządem i radą nadzorczą szpitala, konsultuję się także ze stroną społeczną oraz Narodowym Funduszem Zdrowia. Szpitalnictwo w województwie i całej Polsce mierzy się obecnie z wieloma problemami, ale sytuacja w Rudzie Śląskiej jest pod kontrolą – podkreśla Jacek Morek.

Miasto Ruda Śląska posiada obecnie 49 000 udziałów w kapitale zakładowym spółki w łącznej wysokości 49 000 000 zł.

KOMENTARZE