Policjanci z rudzkiej drogówki ukarali mandatem w wysokości 3 tysięcy złotych kierowcę autobusu 146. Mężczyzna zlekceważył sygnalizator i wjechał na strzeżony przejazd kolejowy, gdy zamykały się rogatki. Zachowanie kierowcy mogło doprowadzić do tragedii.
Do zdarzenia doszło w sobotę o godz. 15.20 na strzeżonym przejeździe kolejowym w Rudzie Śląskiej - Wirku. Dyżurny rudzkiej komendy został poinformowany przez dyspozytora WCPR o tym, że kierowca autobusu wjechał na przejazd kolejowy, zahaczając o zamykające się półzapory. Mundurowi z rudzkiej drogówki sprawdzili stan trzeźwości 51-letniego kierowcy – był trzeźwy. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 3000 złotych, na jego konto wpisano także 15 punktów.