Aktywiści Greenpeace Polska symbolicznie zablokowali odpływ wód dołowych z ruchu Halemba Kopalni Ruda w Rudzie Śląskiej. Zdaniem organizacji, zasolone ścieki ze śląskiego zakładu górniczego trafiają do Odry i przyczyniają się do zanieczyszczenia rzeki. Polska Grupa Górnicza nie zgadza się z tymi zarzutami i oskarżyła protestujących o narażenie życia i zdrowia załogi, która w czasie akcji przebywała pod ziemią.
- Zdecydowałam się wziąć udział w zablokowaniu zrzutu ścieków, ponieważ nie mogę bezczynnie przyglądać się temu, jak nasz rząd przyzwala na niszczenie polskich rzek. Halemba to jedna z wielu kopalń na Śląsku, której ścieki odprowadzane są wprost do dopływu Odry - co wydaje się niewyobrażalne, ścieki z tej kopalni są dwa razy bardziej zasolone niż woda w Bałtyku! I trafią do środowiska bez jakiegokolwiek oczyszczenia - powiedziała Mirela, która wzięła udział w akcji Greenpeac w Rudzie Śląskiej.
Zarzuty jednoznacznie odpiera Polska Grupa Górnicza, do której należy kopalnia i zarzuca aktywistą narażenie na niebezpieczeństwo górników.
- Polska Grupa Górnicza S.A. stanowczo protestuje przeciwko nielegalnym działaniom aktywistów Greenpeace w pobliżu ruchu Halemba kopalni Ruda w Rudzie Śląskiej, które poważnie narażają bezpieczeństwo załogi i oczerniają spółkę przy pomocy kłamliwych twierdzeń. PGG S.A. podejmie zdecydowane kroki prawne wobec sprawców naruszeń(...) Ruch Halemba - podobnie jak wszystkie kopalnie PGG S.A. - posiada wymagane prawem pozwolenia wodnoprawne na odprowadzanie wód dołowych do cieków powierzchniowych. Odprowadzanie wód z ruchu Halemba odbywa się na warunkach zgodnych z aktualną decyzją wodnoprawną, a prawidłowość jej realizacji kontrolowana jest przez uprawnione instytucje państwowe. Jakość wód badana jest na bieżąco przy pomocy akredytowanych laboratoriów, a kopalnie podlegają w opisanym zakresie regularnym inspekcjom - czytamy w komunikacie PGG.