W najbliższą sobotę, 3 czerwca, Bractwo Kurkowe Miasta Ruda Śląska będzie obchodzić 30 lat istnienia. Uroczystości jubileuszowe, które ze względów pandemicznych przesunięto z zeszłego roku, rozpoczną się ok. godz. 9.30 przemarszem przedstawicieli Bractw Kurkowych spod Miejskiego Centrum Kultury. Wraz ze sztandarami i orkiestrą dętą uczestnicy udadzą się do kościoła pw. św. Pawła na mszę, która odbędzie się o godz. 10.00. Uroczystości będą kontynuowane w niedzielę na strzelnicy w Kochłowicach, gdzie odbędzie się turniej strzelecki.

Bractwo Kurkowe Miasta Ruda Śląska zostało powołane z inicjatywy 15 braci założycieli w 1992 roku. Ślubowanie złożyło wtedy 25 członków, a pierwszym Hetmanem został Henryk Kunik, ówczesny dyrektor Huty „Pokój”. Stowarzyszenie przede wszystkim kultywuje tradycję i kulturę miasta oraz regionu, a jego członkowie uczestniczą w krajowych i międzynarodowych spotkaniach bractw i turniejach strzeleckich. W roku 1993 rudzkie Bractwo przyjęto do Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP. Obecnie zrzesza ono 26 członków oraz 2 kandydatów, a Hetmanem jest Jan Detko.

Stowarzyszenie wyróżnia się pięknymi strojami – męskie mundury galowe to karminowa kurtka  z czarną stójką i manszetami, ozdobiona srebrnymi guzikami oraz czarne spodnie. Strój nawiązuje do galowego munduru górniczego i hutniczego. Do munduru nosi się czarny kapelusz ozdobiony karminową wstążką i przypiętym z przodu emblematem kura. Druga wersja munduru to ubiór klubowy. Oficjalnym strojem dam kurkowych jest ludowy strój górnośląski, z obowiązkowym galantem, czyli wieńcem z kolorowych kwiatów i koralików. W czasie mniej oficjalnych uroczystości damy zakładają czarną pelerynę.

Historia polskich bractw strzeleckich sięga XIII wieku, kiedy to najstarsze z nich powstały w Świdnicy, Krakowie czy Poznaniu. Z upływem czasu zmieniały się ich funkcje społeczne, jednak ich podstawowe założenie, czyli kształtowanie postaw patriotycznych, działalność społeczna na rzecz lokalnych środowisk czy kultywowanie tradycji chrześcijańskich, utrzymują się do dziś. Jedynym bractwem, któremu udało się przetrwać powojenne represje było Towarzystwo Strzeleckie – Bractwo Kurkowe w Krakowie.  To właśnie w Krakowie zorganizowano w 1991 roku spotkanie, na którym podjętego decyzję o reaktywowaniu Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP. W tym samym roku odbył się pierwszy powojenny Kongres Zjednoczenia, na którym uchwalono statut i program organizacji. Obecnie zrzesza ono 120 Bractw, w tym 16 ze Śląska.

KOMENTARZE