W ubiegły piątek policjanci z rudzkiej dwójki zatrzymali mężczyznę, który znęcał się i pobił matkę. Kobieta poprosiła o pomoc, bo nie mogła poradzić sobie z dorosłym synem.
W piątkowe popołudnie policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań w dzielnicy Wirek. Bezradna 58-letnia kobieta poprosiła policjantów o pomoc, gdyż jej agresywny syn znęcał się nad nią i dotkliwie pobił. Policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę. Konieczne było udzielenie pomocy lekarskiej pobitej kobiecie. Agresor został umieszczony w policyjnej celi. Po zebraniu dokumentacji i przesłuchaniu matki, usłyszał zarzuty znęcania się nad członkiem rodziny i uszkodzenia ciała.
W niedzielę na wniosek śledczych i prokuratora został tymczasowo aresztowany przez rudzki sąd. Najbliższe dwa miesiące spędzi za kratkami, a dzięki temu śledczy i prokurator będą mogli zebrać wszystkie dowody jego przemocy wobec matki i przekazać je do sądu, aby tam mógł ruszyć przeciwko 31-latkowi proces karny. Za przemoc domową i uszkodzenie ciała grozi mu nawet do 5 lat więzienia.