Nasz organizm potrzebuje wypoczynku – wszystkim tym, którzy w natłoku obowiązków zapomnieli o urlopie przypomina psycholog i wykładowca Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, Magdalena Robak. Dla właściwej regeneracji organizmu potrzeba co najmniej kilka dni wolnego, kiedy można zapomnieć o codzienności, obowiązkach zawodowych i poświęcić ten czas na relaks. Nie ma prostej metody na dobry wypoczynek. Niektórzy potrzebują długiego urlopu raz w roku, innym potrzebne są krótsze wakacje co kilka miesięcy.

Każdy organizm ma swój sposób na regenerację.

– Są osoby, które uwielbiają i spędzą wspaniały urlop jeżdżąc autokarem po świecie przez tydzień czy dwa, a są osoby, które tego nie zniosą – mówi Agencji Informacyjnej Newseria psycholog Magdalena Robak z warszawskiej Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Dla niektórych relaksujące będzie leżenie przez 10 godzin na plaży, dla niektórych – zwiedzanie zabytków, a dla innych – spadochron. Dlatego planując wypoczynek trzeba odpowiedzieć sobie na pytania, jak lubimy spędzać wolny czas, co sprawia nam przyjemność, co pozwala nam zapomnieć o problemach.

– Po pierwsze trzeba wybrać to, co spowoduje, że się rzeczywiście „zresetujemy” i odzyskamy siły – radzi Magdalena Robak.

Druga rzecz to odcięcie się od pracy. Co niestety nie jest wcale takie łatwe. Przynajmniej nie dla wszystkich. Większość popełnia ten sam błąd: nie wyłącza telefonu komórkowego, zdalnie wykonując codzienne obowiązki.

– Staramy się być w kontakcie z pracą, bo jak nas nie ma, to oczywiście wszystko pójdzie źle. Dlatego powinniśmy postarać się znaleźć takie zastępstwo, żeby nie musieć wracać głową do pracy – tłumaczy psycholog.

Planując urlop warto od razu pomyśleć jednak o koniecznym „realnym” powrocie do pracy. Zdaniem Magdaleny Robak, nasz mózg potrzebuje co najmniej kilku dni, by po dłuższym urlopie przestawić się ponownie na myślenie zawodowe. To istotne z punktu widzenia długości planowanego urlopu.

– Im dłuższy jednorazowy urlop bierzemy w ciągu roku, tym dłużej potem musimy wdrożyć się w sposób funkcjonowania. Są osoby, które odpoczywają regularnie w ciągu roku po kilka dni. Chociaż kilkutygodniowy urlop to jest czas, kiedy rzeczywiście możemy przez tydzień zapominać o pracy, odstresować się, a potem przez kolejny tydzień leżeć brzuchem do góry albo robić inne rzeczy, które lubimy i korzystać z tego odpoczynku – mówi Magdalena Robak.

O tym, jak ciężko wrócić do obowiązków zawodowych po urlopie przekonał się pewnie każdy z urlopowiczów.

– Przestawiliśmy się na inny sposób działania, na inne rzeczy zwracamy uwagę. Mamy sentyment, że już tego nie ma z nami, a trzeba wrócić do ciężkiej, wymagającej pracy. Depresja związana jest z tym, jak my myślimy o pracy, a nie z tym, czy i jak odpoczywamy – podkreśla psycholog z SWPS.

Jednak na pracowników, którzy wracają na swoje stanowiska pracy tuż po urlopie, często narzekają również pracodawcy.

– Amerykanie udowodnili, że po urlopie mamy spadek poziomu inteligencji o kilka punktów, więc jak wracamy do pracy po dłuższym czasie, to jest zdecydowanie trudniejsze dla nas niż po 3-4 dniowym odpoczynku – zwraca uwagę Magdalena Robak.

KOMENTARZE