Zaniepokojony pęknięciami ścian sali gimnastycznej mieszkaniec zgłosił problem nam i władzom miasta. Sprawdzamy czy pęknięcia jakie zaobserwować można na ścianach sali należącej do Szkoły Podstawowej nr 1 są groźne i czy w tym temacie podjęte zostaną odpowiednie kroki.

Na pierwszy rzut oka, wszystko jest w porządku. Sala, której mogą pozazdrościć niektórzy, dyplomy na ścianach, sukcesy. Niestety. Sam budynek nadszarpnięty czasem i szkodami górniczymi niestety zaczyna pękać. A taka sytuacja zaniepokoiła jednego z mieszkańców Nowego Bytomia i co w tej sytuacji chyba najważniejsza – rodzica ucznia Szkoły Podstawowej nr 1.

Więcej w serwisie "Wydarzenia".

KOMENTARZE