Źródło: ruchchorzow.com.pl Źródło: ruchchorzow.com.pl

Przed Kamilem Grabarą otwierają się drzwi do wielkiej piłkarskiej kariery. Utalentowany bramkarz Ruch Chorzów jest bliski podpisania kontraktu z Liverpoolem. Były zawodnik Wawelu Wirek ma przejść w ciągu kilku najbliższych dni testy medyczne w angielskim klubie.

Przed Świętami Bożego Narodzenia siedzibę Niebieskich odwiedzili działacze The Reds, którzy o potencjalnym transferze rozmawiali również z rodzicami 16-letniego chłopca. Kamil Grabara pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Wawelu Wirek.

- Kamil zawsze wyróżniał się na boisku świetnymi warunkami fizycznymi. Pierwszych bramkarskich szlifów nabierał pod okiem świętej pamięci Jana Gosławskiego. On zawsze powtarzał, że ma to „coś”, co powinien posiadać każdy dobrej klasy bramkarz. Mając 9 lat grał z chłopkami o dwa lata starszymi. Szybko zainteresowali się nim działacze chorzowskiego Ruchu, ale bardziej zdeterminowany był Stadion – powiedział wiceprezes Wawelu Wirek, Piotr Buchcik.

Futbolowa przygoda Grabary szybko nabrała tempa. Z rudzkiego klubu trafił do Stadionu Chorzów, a tam został zauważony po raz kolejny przez szkoleniowców akademii piłkarskiej 14-krotnego mistrza Polski.

- Kamil gra u nas od 4 lat i stale się rozwija. W listopadzie zadebiutował w zespole III-ligowych rezerw. Jakiś czas temu podpisał z naszym klubem profesjonalny kontrakt, który obowiązuje do 2018 roku – oznajmił Dariusz Smagrowicz, prezes Ruchu Chorzów.

Mierzący 190 centymetrów wzrostu golkiper reprezentacji Polski do lat 17 jeszcze w tym tygodniu ma przejść testy medyczne w angielskim klubie. Jeżeli wyjdą pozytywnie, wiele wskazuje na to, że transfer dojdzie do skutku.

W akademii piłkarskiej The Reds polski talent będzie trenował pod okiem Neila Critchley`a, który prowadzi zespół do lat 18. Jaka będzie kwota odstępnego? To na razie pozostaje słodką tajemnicą, jednak na pewno nie będzie ona niska.

Wcześniej młodym bramkarzem interesował się Manchester United oraz Manchester City.

KOMENTARZE