Coraz bliżej finiszu w IV lidze. W ostatni weekend rozegrano 26. kolejkę. Ruch Radzionków zagrał u siebie z rezerwami GKS-u Katowice, natomiast Slavia Ruda Śląska chciała zaskoczyć lidera, Gwarka Tarnowskie Góry.
Trwa walka w IV lidze. W 26. kolejce pewnie sięgnęli po komplet punktów piłkarze Ruchu Radzionków. Cidry pewnie pokonały u siebie 3:0 rezerwy GKS-u Katowice. Już do przerwy gospodarze prowadzili 2:0. Najpierw do siatki trafił wiecznie młody Piotr Rocki, a chwilę później ładną główką popisał się Piotr Hermasz. Ten samo zawodnik na początku drugiej odsłony ustalił wynik spotkania.
Dobrze spisała się na wyjeździe Slavia. Drużyna z Rudy Śląskiej zremisowała niespodziewanie w Tarnowskich Górach z liderem IV-ligowych rozgrywek 2:2. Przyjezdni dwukrotnie wychodzili w tym spotkaniu na prowadzenie. W 14. minucie trybuny uciszył Jacek Wujec, natomiast w 64. minucie do siatki trafił Kamil Moritz. Gospodarze jeden punkt uratowali na 18. minut przed końcem regulaminowego czasu gry.
Po 26. kolejkach Cidry z 56 punktami na koncie zajmują 2. miejsce w tabeli i tracą 5 oczek do prowadzącego Gwarka. Slavia z 39 punktami jest ósma. Do końca sezonu pozostały 4. kolejki.