Bardzo prawdopodobne, że w ekstraklasie futsalu "zwolni" się jedno miejsce. W Rudzie Śląskiej nikt jednak nie myśli o powrocie w szeregi najlepszych "kuchennymi drzwiami". Wszyscy skupiają się na przygotowaniach do rozgrywek pierwszej ligi i szlifowaniu formy. W tym kontekście musi cieszyć wygrana z Nbitt Gliwice 9:3.
Rudzianie w meczu z gliwiczanami prezentowali się dobrze od strony taktycznej, co nie uszło uwadze trenera Tomasza Klimasa. - Pracujemy nad tym elementem i przynosi to efekty. Zarówno w ataku, jak i w obronie jest poprawa - ocenił mecz z Gliwicami szkoleniowiec Gwiazdy.
Na listę strzelców w tym spotkaniu wpisywali się między innymi Ariel Piasecki – trzykrotnie, Bartosz Siadul – dwukrotnie, oraz Szymon Łuszczek i Adrian Zabłocki. Dyspozycja doświadczonych graczy jest więc należyta. - Ariel w poprzednich spotkaniach popełniał jeszcze błędy, ale tym razem było już lepiej. Szymon jest w formie, Bartosz podobnie. Ten sezon może należeć do niego - ocenił śmiało Klimas.
Przed startem pierwszej ligi Gwiazda zmierzy się jeszcze z Remedium Pyskowice i Rekordem Bielsko-Biała.