Na szóstkę piłkarze Grunwaldu zdali sprawdzian generalny przed rozpoczęciem rundy wiosennej w III lidze opolsko-śląskiej. Rudzianie w ostatnim meczu sparingowym aż 6:0 pokonali na własnym boisku Górala-Czarnych Żywiec.
- Trudno się nie cieszyć z takiego wyniku na chwilę przed startem rundy wiosennej. Jest w naszej grze jeszcze kilka rzeczy do poprawy, ale widać wyraźny postęp. Lepiej gramy w obronie, łatwiej stwarzamy sobie sytuacje podbramkowe i jesteśmy skuteczni - powiedział Jacek Bratek, trener Grunwaldu.
Po raz pierwszy od wielu lat podopieczni Jacka Bratka wygrali w okresie przygotowawczym wszystkie sparingi. Szczególnie cieszą wygrane z trzecioligowcami.
- Rozegraliśmy 6 spotkań kontrolnych i wszystko zakończyły się naszym zwycięstwem. Mnie szczególnie cieszy wygrana 3:0 z mocną Skrą Częstochowa, notabene naszym ligowym rywalem - dodał Bratek.
Jedną z bolączek rudzkiej drużyny w rundzie jesiennej była gra w obronie. Do składu wrócił już jednak po długiej kontuzji Tomasz Szpoton, który z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej.
- Po kontuzji nie ma już śladu. Miałem sporo czasu na to, żeby dojść do siebie i odbudować formę. Czuję się dobrze na boisku i w rundzie wiosennej będę się starał pomóc drużynie - oznajmił Tomasz Szpoton, filar halembskiej defensywy.
Więcej na temat meczu w poniedziałkowym serwisie sportowym o godz. 17:40.