Nie zwalniają tempa rugbiści z Rudy Śląskiej. Gryfy w pierwszym spotkaniu rundy wiosennej pokonały w Zielonej Górze Watahę. Już po pierwszej połowie przyjezdni prowadzili 14:0, dzięki agresywnej i mądrej grze w defensywie oraz dobrze funkcjonującej formacji młyna.

Krótko po zmianie stron śląska drużyna zdobyła dwa szybkie przyłożenia i miejscowi musieli porzucić marzenia o wygranej. Dopiero w samej końcówce podopieczni Stephena Carey`a nieco spuścili z tonu, a goście nieco zmniejszyli rozmiary porażki.

Najwięcej punktów dla Gryfów zdobył w tym spotkaniu Krzysztof Płusa – 11. W tym za jedno przyłożenie.

12 kwietnia rudzianie zmierzą się na Burloch Arenie z liderem ligowych rozgrywek. Jesienią w Pruszczu Gdańskim góra byli Czarni. Jak będzie teraz? O tym przekonamy się już niebawem.