Od 19 stycznia Sojusz Lewicy Demokratycznej ma nowego lidera. W czwartek Włodzimierz Czarzasty odwiedził Górny Śląsk. Podczas spotkania z dziennikarzami nakreślił jasny plan odbudowy lewicy, która obecnie nie ma swojej reprezentacji w polskim parlamencie.

W ostatnich wyborach parlamentarnych Zjednoczona Lewica nie przekroczyła progu wyborczego. W styczniu nowym przewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej został Włodzimierz Czarzasty, który chce powrotu do korzeni. 
 
- Opowiadam się za państwem świeckim. Dla mnie in vitro to metoda leczenie bezpłodności, a nie ideologia. Ponadto konstytucji nie trzeba łamać, a ład prawny jest sprawą kluczową w każdym państwie. Chcemy łączyć Polaków, a nie dzielić ich na lepszy i gorszy sort – powiedział Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD.
 
SLD ma jasny i prosty plan dla Śląska. Zdaniem Zbyszka Zaborowskiego jest tylko jeden sposób na uratowanie polskiego górnictwa. 
 
- Tam, gdzie jest taka możliwość kopalnie powinny zostać włączone do grup energetycznych. Polskie elektrownie potrzebują polskiego, wysokoenergetycznego węgla – rzekł Zbyszek Zaborowski, wiceprzewodniczący SLD. 
 
Politolodzy zwracają uwagę na fakt, że preferencje wyborcze Polaków mocno skręciły w prawą stronę. Odbudowa mocnej pozycji lewicy na politycznej szachownicy może zająć jej działaczom nawet kilka lat. 
 
- Lewica będzie musiała skutecznie działać, czekać i liczyć na poważne potknięcie Prawa i Sprawiedliwości lub Platformy Obywatelskiej. Wtedy może wyborcy bardziej przychylnym okiem spojrzą na lewicę – zdradził dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego. 
 
Czarzasty wierzy, że pomimo subtelnych różnic programowych ludzi o lewicowych poglądach stać na walkę pod jednym sztandarem. 
 
- Każdy prędzej czy później dojdzie do takiego wniosku. Wystawienie w jakichkolwiek wyborach 3 czy 4 lewicowych list spowoduje rozproszenie głosów – dodał Czarzasty. 
 
Czy plan wypali. Czy Sojusz Lewicy Demokratycznej znowu stanie się ważnym graczem na polskiej scenie politycznej. O tym przekonamy się najwcześniej za kilka lat.

Więcej w piątkowych Wydarzeniach.

Media

KOMENTARZE