W dniach od 15 do 20 sierpnia odbędzie się XXXVIII Halembska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Pątnicy będą mieli do pokonania ponad 150 km. 

Od 38 lat rudzianie pielgrzymują przed Cudowny Obraz. W ciągu pięciu dni pokonają ponad 150 km, zatrzymując się w różnych miejscowościach na posiłek oraz nocleg. Tegoroczna trasa pielgrzymki będzie biegła z parafii  pw. Bożego Narodzenia w Rudzie Śląskiej – Halembie do Świerklańca. Następnie pątnicy podążą w kierunku Lubszy Śląskiej, a stamtąd prosto pod Jasną Górę.

Zgodnie z tradycją halembian przybędą do jasnogórskiego sanktuarium, w pierwszą środę po uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.

Czwartek na Jasnej Górze będzie Dniem Halembskim. Podczas tego dnia Częstochowa przeżywa prawdziwy halembski potop. Co roku na jasnogórskich błoniach, spotykają się pielgrzymi piesi oraz zmotoryzowani. Razem uczestniczą we Mszy Świętej przed Cudownym Obrazem, Drodze Krzyżowej na wałach oraz bawią się w Sali Ojca Kordeckiego.

Pielgrzymom na trasie będzie towarzyszyć Telewizja Sfera. Codziennie na naszej antenie o godzinie 20:35 relacja z Halembskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.

 

Pierwotnie za darmo po Rudzie Śląskiej jeździć miał każdy jej mieszkaniec. Tak głosiła obietnica wyborcza prezydent Grażyny Dziedzic. Już wiadomo, że ta nie zostanie zrealizowana w pełni. Bezpłatną komunikacją miejską najprawdopodobniej bowiem objęci zostaną tylko niektórzy uczniowie.

- Planujemy tę bezpłatną komunikację wprowadzić dla wszystkich uczniów szkół ponadgimnazjalnych i w organicznym zakresie dla gimnazjalistów – mówi Krzysztof Mejer, zastępca prezydenta miasta Ruda Śląska.

Pomóc miastu w rozliczaniu za przejazdy tej grupy osób ma Śląska Karta Usług Publicznych. To za jej pośrednictwem prowadzone będą rozliczenia.

- Cały pomysł polega na tym, że najpierw rodzice wykupią bezpłatny bilet miesięczny dla swoich dzieci i to bilet obejmujący również darmowe przejazdy w weekendy, a potem my zwrócimy im za to pieniądze – tłumaczy Krzysztof Mejer.

 Darmowe przejazdy dla uczniów mają obowiązywać od września. Jednak by projekt wszedł w życie konieczna jest zgoda Rady Miasta.  

Ciemne chmury zbierają się nad kopalnią Wujek-Śląsk w Rudzie Śląskiej. Kochłowicki zakład od kilku lat przynosi spore straty, a górnicy drżą o swoje miejsca pracy. Władze Katowickiego Holdingu Węglowego wraz z Ministerstwem Energii nie podjęły jeszcze decyzji odnośnie jego przyszłości.

 

Choć o początku nowego roku szkolnego nie myślą uczniowie, to w szkołach praca wre. W części rudzkich placówek oświatowych bowiem trwają prace termomodernizacyjne.

Na terenie Rudy Śląskiej realizowany jest projekt "Dzwonię i jadę". To akcja skierowana do seniorów, którzy potrzebują pomocy związanej z transportem do przychodni, urzędu czy domu kultury.

Dla niektórych seniorów wizyta u lekarza, zrobienie zakupów, czy zapłacenie rachunków to rzecz praktycznie niemożliwa. Wielu z nich prosi o pomoc w codziennych obowiązkach swoją rodzinę, znajomych, czy sąsiadów. Wszystko za sprawą kłopotu z dojazdem do takich miejsc jak przychodnia, urząd, czy instytucje kultury. Starsze osoby miewają problem z podróżowaniem po mieście z powodu swoich ograniczeń fizycznych. Projekt "Dzwonię i jadę" ma pomóc seniorom i osobom niepełnosprawnym po 60-tym roku życia.

Akcja "Dzwonię i jadę" prowadzona jest na terenie Rudy Śląskiej do 1 października. Aby skorzystać z pomocy związanej z transportem do wybranego miejsca, wystarczy skontaktować się z fundacją "Aktywni My". Można to zrobić poprzez numer telefonu 661 217 742 lub wysłać prośbę na maila: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..

Kierowca projektu "Dzwonię i jadę" zawiezie seniora we wskazane miejsce po wcześniejszym (telefonicznym lub mailowym) umówieniu się.