Dokładnie 2 czerwca ubiegłego roku oficjalnie podpisana została umowa między miastem a wykonawcą drugiego odcinka trasy N-S. Padło wówczas takie zapewnienie:

- Będziemy pracować na dwie zmiany, a jeśli zajdzie taka potrzeba to nawet na trzy, po to żeby skrócić okres robót i zakończyć prace w końcówce 2016 roku – mówił Stanisław Waszkiewicz, prezes spółki budującej drugi odcinek trasy N-S.

Można już niemal z cała pewnością uznać, że zapewnienie to zostanie zrealizowane. Na placu budowy gołym okiem widać, że roboty są już na ukończeniu. Pracownicy zajmują się takimi pracami jak montaż oświetlenia i znaków. Do wylania jest jeszcze ostatnia warstwa asfaltu.

Wszystko to sprawiło, że wykonawca postanowił zaktualizować harmonogram prac. Zmianie uległ także pierwotny termin zakończenia umowy.

- Wykonawca wystąpił z wnioskiem o zmianę harmonogramu do inwestora. My przyjęliśmy tę zmianę. Na chwilę obecną jest to styczeń 2017 roku jako termin wykonania umowy – mówi Mariusz Pol z Wydziału Dróg i Mostów Urzędu Miasta Ruda Śląska.

 

Zdaje się więc, że już niedługo rudzianie będą mogli korzystać z kolejnego odcinka trasy N-S. Wkrótce także może rozpocząć się budowa trzeciego odcinka trasy – biegnącego od ulicy Bukowej do ulicy Kokota. Miasto już ogłosiło przetarg na budowę. Aktualnie trwa przyjmowanie ofert od potencjalnych wykonawców.

Na dni 7 - 9 czerwca (termin zapasowy 10 czerwca 2016 roku) zaplanowano trening systemu alarmowania i ostrzegania, podczas którego może wystąpić konieczność uruchomienia syren alarmowych w celu ogłoszenia i odwołania alarmu w ramach krajowych ćwiczeń „Anakonda 16”, organizowanych przez Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Ćwiczenie dotyczyć będzie naruszenia przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej przez statek powietrzny w epizodzie o kryptonimie RENEGADE-SAREX 16/I.

W ramach treningu zależnie od trasy przelotu podejrzanego statku powietrznego przewiduje się wykorzystanie syren alarmowych do:
- ogłoszenia alarmu – dźwięk modulowany trwający trzy minuty,
- odwołania alarmu - dźwięk ciągły trwający trzy minuty.

Zgodnie z założeniami organizatora, pomimo całodobowego trybu ćwiczenia syreny nie będą uruchamiane w godzinach nocnych.

 

Źródło: UM Ruda Śląska

Dodatkowe bezpłatne pociągi zawiozą pielgrzymów na spotkanie z Ojcem Świętym, które odbędzie się w Częstochowie w ramach Światowych Dni Młodzieży. Łącznie w ramach tego wydarzenia Koleje Śląskie uruchomią 55 dodatkowych pociągów i przewiozą ponad 24 tys. osób.

 

O przygotowaniach do organizacji Światowych Dni Młodzieży w naszym regionie informowali w trakcie konferencji prasowej marszałek Wojciech Saługa i metropolita katowicki arcybiskup Wiktor Skworc.

„Województwo Śląskie włącza się aktywnie w organizację Światowych Dni Młodzieży. Chcemy, by nie tylko pielgrzymi przyjeżdżający do nas z całego świata, ale także mieszkańcy regionu mogli uczestniczyć w tym wyjątkowym wydarzeniu. Dlatego przygotowaliśmy dla nich możliwość transportu Kolejami Śląskimi nie tylko w dniu wizyty papieża Franciszka na Jasnej Górze, ale także przejazdu do Oświęcimia czy Piekar Śląskich. Zapraszamy także na wspólną modlitwę i koncert na katowickim Muchowcu” – mówił w trakcie konferencji marszałek Wojciech Saługa.

Papież Franciszek odprawi mszę świętą na Jasnej Górze 28 lipca 2016 roku. Tego dnia cała komunikacja w regionie, obsługiwana przez Koleje Śląskie, będzie darmowa, a do Częstochowy uruchomionych zostanie dodatkowych 16 par pociągów, które przewiozą 11 tys. pielgrzymów. Regularne pociągi będą miały tego dnia podwójne składy, a na największych stacjach w regionie do dyspozycji będzie dodatkowa obsługa w postaci informatorów i osób na infolinii.

Koleje Śląskie przygotowały także specjalną ofertę dla pielgrzymów w trakcie Światowych Dni Młodzieży. Od 20 do 23 lipca uruchomione zostaną dodatkowe składy do Oświęcimia – 9 połączeń dla prawie 5 tys. pasażerów i do Piekar Śląskich (Radzionków) – 14 połączeń dla 8 tys. osób. 15 dodatkowych pociągów odwiezie także uczestników mszy świętej i koncertu na Muchowcu, który odbędzie się 23 lipca.

„Przygotowania do Światowych Dni Młodzieży to przykład dobrej współpracy na wielu szczeblach, za co już dzisiaj w tym miejscu gorąco dziękuję. To wydarzenie wyzwala w nas wszystkich wiele dobra i ma znaczenie nie tylko religijne, ale także społeczne o zasięgu międzynarodowym” – dodał metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.

To nie jedyny akcent związany ze Światowymi Dniami Młodzieży w naszym regionie. Województwo Śląskie włącza się nie tylko w organizację komunikacji kolejowej, ale przygotowuje także inne propozycje skierowane do uczestników tych historycznych wydarzeń z całego świata. Wkrótce uruchomiona zostanie strona internetowa, na której znajdą się nie tylko wiadomości związane z programem wydarzeń, ale też informacje o regionie i jego atrakcjach. Każdy z pielgrzymów przybywających do regionu z zagranicy otrzyma też specjalny identyfikator uprawniający go np. do skorzystania z usług Kolei Śląskich.

23 lipca na katowickim Muchowcu odbędzie się Dzień Diecezjalny. W jego trakcie obok mszy świętej zobaczyć będzie można widowisko „Góra Karmel – Eliasz prorok jak ogień” z udziałem orkiestry, aktorów i solistów. Zwieńczeniem dnia będzie koncert zespołów Colony House, Trzecia Godzina Dnia i Przyjaciele oraz amerykańskiego wokalisty Stevena Curtisa Chapmana.

 

Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego

Mundurowi Rudy Śląskiej zatrzymali pijanych rodziców, którzy mieli opiekować się trójką dzieci. Nieodpowiedzialni opiekunowie wpadli w ręce stróżów prawa dzięki zgłoszeniu przypadkowej osoby, która zareagowała na ich nocną kłótnię. Dzieci trafiły pod opiekę rodziny.


 

Kłócących się po północy na klatce schodowej rodziców usłyszała anonimowa osoba, która powiadomiła policjantów. Świadek wiedząc, że para pijanych rodziców ma pod opieką małe dzieci, zaniepokoił się ich losem i nie pozostał bezczynny. Dzięki tej postawie interweniujący policjanci szybko zatrzymali oboje opiekunów. Rodzice, tłumaczyli się, że najpierw położyli dzieci spać, a później urządzili sobie libację na podwórku. Nieodpowiedzialna para pozostawiła w domu bez opieki trójkę dzieci, 6-letnią córkę, 5-letniego syna i 18 miesięcznego niemowlaka. Kiedy mundurowi przebadali ich na alkomacie okazało się, że matka ma nieco ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a ojciec prawie 2,6. Dzieci zostały przekazane pod opiekę osoby najbliższej. Teraz rodzice staną przed sądem, odpowiedzą za narażenie zdrowia i życia swoich dzieci, a w szczególności 18-miesięcznego syna.  

Wielu mieszkańców miasta długo czeka na tę imprezę. Głównym punktem Dni Rudy Śląskiej są zawsze występy muzyczne. W tym roku na scenie można było zobaczyć artystów, którzy dopiero niedawno postawili na uniezależnienie się poprzez solową karierę. Takim wokalistą jest Patryk Kumór, który chce podbić polską scenę muzyczną. Szansę na występ przed tak wielką publicznością miał również zespół Catch Day – zwycięzca tegorocznego konkursu Rudzki mikrofon.

Natomiast wieczorem publiczność rozgrzewały gwiazdy współczesnej, polskiej piosenki – Margaret i zespół Lemon. II Dzień Dni Rudy Śląskiej upłynął pod szyldem muzyki tanecznej. Sceną zawładnęły takie zespoły jak Power Play, Czadoman czy Classic. Na terenach targowych Rudy Śląskiej – Wirku publiczność dobrze bawiła się przy dźwiękach disco polo.
Lokalnym akcentem tego dnia był znany rudzkiej publiczności Piotr Herdzina. Rudzianin, który rozpoczął koncertowanie stosunkowo późno, jednak jego zamiłowanie do muzyki rozpoczęło się już w dzieciństwie.
Na scenie pojawił się też zespół Fajters z Katowic. Grupę założono w 2013 roku, jednak członkowie nie wyobrażają sobie życia bez koncertowania i starają się prężnie działać na rynku muzyki tanecznej.
Występ przed tak liczną publicznością wiąże się też z większym stresem. Zespoły starannie dobrały repertuar na występ podczas tegorocznych Dni Rudy Śląskiej. Nie da się ukryć, że wiele osób czekało II Dnia imprezy na występ gwiazdy wieczoru. Zespół Weekend znany z przeboju "Ona tańczy dla mnie" przyciągnął do Rudy Śląskiej prawdziwe tłumy.
Podczas Dni Rudy Śląskiej prowadzona była akcja MOTOSERCE. Podczas niej motocykliści zebrali 17 litrów krwi. To o 10 litrów więcej niż rok temu.

Pasjonaci dwóch kółek wyjechali również na ulice Rudy Śląskiej. W paradzie motocyklowej można było podziwiać różne modele tych pojazdów. Do motocyklistów dołączyli także właściciele pojazdów zabytkowych.
Wielkie święto miasta za nami. Dni Rudy Śląskiej trwały w tym roku 2 dni, na scenie wystąpiło wielu muzyków, przygotowano też dodatkowe atrakcje takie jak parada motocyklistów. Jak co roku najważniejsza była dobra zabawa.