Już za kilka tygodni rozpocznie swoją działalność Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Rudzie Śląskiej. Powód powołania takiej placówki do życia jest prozaiczny. To chęć zatrzymania utalentowanych, młodych piłkarzy w mieście.
- Do tej pory młodzi zawodnicy najczęściej musieli dojeżdżać do szkół w Zabrzu lub Chorzowie. Co roku z tego powodu z Rudy Śląskiej odpływa wielu uzdolnionych piłkarzy. Teraz jest szansa na to, że pozostaną u nas – powiedział Krzysztof Błoński, członek Stowarzyszenia Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Zajęcia lekcyjne będą się odbywać w Orzegowie. Klasy mają być mało liczne, natomiast baza treningowa nie będzie się jedynie ograniczać do Burloch Areny, która obecnie przechodzi kolejną metamorfozę.
Pomysłowi z optymizmem przyglądają się rodzice młodych adeptów piłkarskiej sztuki.
- Brakuje takiej szkoły w naszym mieście. Bywało tak, że chłopcy grali ze sobą przez całą szkołę podstawową, a później rozjeżdżali się po całym Śląsku, żeby kontynuować grę w SMS-ie - oznajmiła Monika Gąsior - mama młodego piłkarza z Rudy Śląskiej.
Szkoła będzie współpracować z klubem piłkarskim SMS Ruda Śląska. Jego zawodnicy będą występować w III lidze wojewódzkiej.
Czy pomysł wypali? Czy Ruda Śląska doczeka się kolejnych piłkarskich talentów na miarę Baszczyńskiego lub Artura Sobiecha? Czas pokaże.
Więcej w piątkowym serwisie sportowym o godzinie 17:40.