Za nieco ponad miesiąc startuje Futsal Ekstraklasa. Sporo ciekawego dzieje w Gwieździe Ruda Śląska. Trener Tomasz Klimas musiał tego lata przebudować zespół.
3 sierpnia futsaliści Gwiazdy po raz pierwszy spotkali się na treningu po wakacyjnych urlopach. Na razie zawodnicy wylewają na zajęciach siódme poty i pracują głównie nad siłą i kondycją. Atmosfera w zespole jest dobra.
- Cały czas pracujemy nad siłą oraz kondycją, ale coraz częściej pojawiają się również elementy taktyczne. Pierwszy tydzień minął nam szybko na pracy siłowej oraz testowani zawodników – powiedział trener Gwiazdy, Tomasz Klimas.
- Odszedł Łuszczek, odszedł Siadul, ale mamy dwóch Ukraińców, Biela, wrócił Krzymiński, więc mam nadzieję, że uda nam się zrobić lepszy wynik niż w poprzednim sezonie – oznajmił Sławomir Pękala, gracz rudzkiego zespołu.
Drużynę z Rudy Śląskiej wzmocniło tego lata dwóch Ukraińców, którzy mają na swoim koncie sporo rozegranych spotkań w rodzimej ekstraklasie. Z zespołem trenuje również Łukasz Biel. Młody zawodnik został wypożyczony z Rekordy Bielsko-Biała.
Na odbudowanie swojej formy na Górnym Śląsku liczy Mateusz Krzymiński. Rozdział pod nazwą Pogoń Szczecin jest już dla niego zamknięty.
- Ostatni sezon, który spędziłem w Szczecinie nie był dla mnie udany. Chcę odbudować swoją formę na Śląsku pod okiem trenera Klimasa. Wierzę, że cel, który sobie postawiłem uda mi się zrealizować – zdradził Mateusz Krzymiński, zawodnik Gwiazdy.
Pierwszy mecz kontrolny halembianie rozegrają 14 sierpnia. Ich rywalem będzie Gliwicka Akademia Futsalu, która latem również przebudowała zespół.
Kolejnym sprawdzianem dla śląskiej drużyny będzie udział w międzynarodowym turnieju w Jelczu-Laskowicach. Tam podopieczni Tomasza Klimasa zmierzą się między innymi z francuskim Sportingiem.
Więcej w piątkowym serwisie sportowym o godzinie 17:40.