Źródło: Szombierki Bytom Źródło: Szombierki Bytom

Kibice, którzy w sobotę wybrali się na derbową potyczkę Grunwaldu z Szombierkami nie mogli narzekać na nudę. Obydwa zespoły stworzyły ciekawe widowisko, w którym padły 4 gole.

Już w 16. minucie gola dla bytomian zdobył po indywidualnej akcji Krzysztof Krzykawski. Przyjezdni z prowadzenia cieszyli się zaledwie 180 sekund. Rafał Stanisławki dograł piłkę ze skrzydła w pole karne do Michała Brzozowskiego, który dopełnił formalności.

Tuż przed przerwą drugiego gola dla „Zielonych” mógł zdobyć Stanisławski, ale najpierw na wysokości zadanie stanął Maciej Wierzbicki, a chwilę później ofiarną interwencją popisał się jeden z defensorów, wybijając z linii piłkę zmierzającą do siatki.

Przyjezdni odpowiedzieli zaraz po zmianie stron. Po dokładnej centrze w szesnastkę Robert Smoliński uderzył z pierwszej piłki, ale futbolówka o centymetry minęła słupek bramki halembian. Tyle szczęścia nie mieli już gospodarze w 62. minucie. Fatalny błąd defensywy z zimną krwią na bramkę zamienił Rafał Kuliński.

W końcówce rudzian dobił Mateusz Majsner, który na raty pokonał bezradnego Oskara Radkiewicza.Rozmiary porażki próbowali zmniejszyć Mateusz Dreszer i Dariusz Kot, jednak golkiper gości nie dał się już zaskoczyć.

 

Grunwald Ruda Śląska - Szombierki Bytom 1:3 (1:1)

0:1 - Krzykawski (16`)

1:1 - Brzozowski (19`)

1:2 - Kuliński (62`)

1:3 - Majsner (83`)

 

Media

KOMENTARZE